3 pułapki, jakie czyhają na kupujących w czasie Black Friday

Black Friday jest bez wątpienia dniem wyjątkowym nie tylko dlatego, że wypada wyłącznie raz w roku. Unikalność tego dnia wynika również z faktu, że to właśnie wtedy można upolować niesamowite okazje i nabyć produkty w naprawdę wyjątkowych cenach. Niestety, my czyhając na okazję, sami również możemy zostać upolowani!

Jak nie dać się złapać na promocyjne pułapki w czasie Black Friday? Podpowiadamy!

Kompulsywne zakupy

-50%, -75%, a nawet -80%, któż by nie kupił przykładowo masażera, lokówki czy zestawu kosmetyków z taką obniżką? Tylko czy faktycznie lubimy tosty? Czy mamy chęć i czas, by przygotowywać je o poranku lub wieczorem? Czy faktycznie będziemy używać lokówki? Czy przeceniony zestaw kosmetyków jest faktycznie dostosowany do potrzeb naszej skóry? Czy odświeżająca mgiełka do skóry będzie pachnieć tak, jak lubimy? I czy czasem ten efekt kompulsywnych zakupów w Black Friday nie skończy na dnie szafki w łazience czy kuchni? Niestety, jesteśmy bardzo podatni na promocje, jest to naturalne zjawisko, które tyczy się każdego z nas.

Rozwiązanie: ćwiczenie silnej woli i asertywności na pewno pomaga, ale to nie wszystko. Warto przed włożeniem produktu do koszyka wziąć kilka głębokich wdechów i na spokojnie pomyśleć nad zakupem. Warto również samemu sobie zadać sobie pytania: czy na pewno dobrze wyglądam w kręconych włosach i czy na pewno lubię tosty? Jeśli chodzi o kosmetyki, to warto uprzednio zastanowić się, jakich produktów potrzebujemy i jaką markę najbardziej cenimy. Jeśli na co dzień używamy, np. zestawów kosmetyków Dermalogica, to wykorzystajmy ten dzień na to, by trafić na nasze ulubione produkty w atrakcyjnych cenach. W przypadku kosmetyków, nie wybierajmy przypadkowych marek, tylko sprawdzone, cenione, dobre produkty opatrzone logiem znanych producentów, aby zyskać nie tylko artykuły w dobrej cenie, ale także takie, które przyniosą widoczne i oczekiwane rezultaty!

Pozorne przeceny w czasie Black Friday

Niestety, takie działanie nadal jest praktykowane. Chwilę przed Black Friday ceny na produktach są podnoszone po to, by pokazać, jak ogromna obniżka pojawiła się właśnie w czasie Black Friday. Na kupujących ten chwyt nadal działa, bo jak się nie skusić na produkt, który objęty jest 50% czy 70% zniżką? To bardzo wpływa na naszą wyobraźnię i naprawdę trzeba być wyjątkowo odpornym, by oprzeć się pokusie włożenia takiego produktu do koszyka. W rzeczywistości bowiem obniżanie cen często wygląda niestety nieco inaczej niż nam się wydaje…

Rozwiązanie: warto orientować się w cenach poszczególnych produktów, znać ich realną wartość i średni koszt zakupu na długo przed Black Friday!

Reklamacje produktów zakupionych w czasie Black Friday

Niektóre sklepy odmawiają prawa do reklamowania produktów, które zostały kupione w czasie Black Friday. Kwestia ta tyczy się przede wszystkim sklepów stacjonarnych.

Rozwiązanie: warto już wcześniej dowiedzieć się, jaką politykę mają wybrane sklepy, w których zamierzamy zrobić zakupy w czasie Black Friday. Jeśli nie mamy co do tego pewności albo możliwości weryfikacji, to zdecydowanie warto zawsze pytać sprzedawców o zasady reklamowania produktów.

W tym przypadku koniec języka za przewodnika!